![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() |
![]() | ![]() |
![]() |
![]() |
![]() | ![]() |
![]() |
Biorąc pod uwagę swoje doświadczenia mogę trochę zrozumieć, że danda chce najpierw sama sprawdzić i poobserwować malucha. Ja miałam podobną sytuację z małym i lekarz stwierdził alergię na laktozę natomiast inny lekarz na podstawie innych zaobserwowanych przeze mnie objawów, (ponieważ ten lekarz mnie wysłuchał) stwierdził pasożyty i pomimo, że badania nic takiego nie mówiły okazało się, że diagnoza trafiona w dziesiątkę. Myślę, że do pewnej chwili można obserwować i działać samemu zwłaszcza z dietą, ale w końcu i tak przychodzi czas, gdy trzeba skorzystać z wizyty u lekarza. Intuicja matki jest też bardzo ważna, ale nie można przesadzać w żadną stronę.
![]() |
Słowem, tylko na podstawie własnych obserwacji uznałaś, że dziecko ma np. AZS. Wiesz co,a le nie tędy droga, choć to Twoje dziecko, ale takim leczeniem, gdy nie masz gwarancji, że ono faktycznie jest potrzebne możesz bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Pisałaś, ze twoje dziecko ma AZS, zakładam po lekturze Twoich postów, że do tych wniosków doszłaś sama. Czy robiłaś np. dziecku badania pod kontem pasożytów? Bardzo często myli się AZS z pasożytami, które mogą być w organizmie dziecka i po ich zwalczeniu wszystkie objawy zakładane alergii mijają.
Podziwiam odwagę i przekonanie, że samemu wie się wszystko najlepiej. Ja wolę pójść do lekarza nawet z pierdołą,a by mieć gwarancję, że dziecku faktycznie nic nie jest a nie wierzyć tylko w swój instynkt i to co przeczytałam i dorobiłam sobie teorię.
![]() |
Nie mozna stawiać diagnozy na oko i po lekturze stron w internecie:/ Zwlaszcza że chodzi o dziecko. Zrób mu próby uczuleniowe, poradź się lekarza.
![]() |
Biorąc pod uwagę swoje doświadczenia mogę trochę zrozumieć, że danda chce najpierw sama sprawdzić i poobserwować malucha. Ja miałam podobną sytuację z małym i lekarz stwierdził alergię na laktozę natomiast inny lekarz na podstawie innych zaobserwowanych przeze mnie objawów, (ponieważ ten lekarz mnie wysłuchał) stwierdził pasożyty i pomimo, że badania nic takiego nie mówiły okazało się, że diagnoza trafiona w dziesiątkę. Myślę, że do pewnej chwili można obserwować i działać samemu zwłaszcza z dietą, ale w końcu i tak przychodzi czas, gdy trzeba skorzystać z wizyty u lekarza. Intuicja matki jest też bardzo ważna, ale nie można przesadzać w żadną stronę.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.