Zawsze miałam z tym problem. Istniejące trendy "paskowe" zawsze mnie kłopotało, bo np. wielki pasek nijak się ma do mojej postury. Ostatnio znalazłam porady stylisty, który dopasował pasek do danego typu figury, może komuś się przyda ;] Panie "jabłko" (średni biust, szeroka talia, brzuszek, wąskie biodra i szczupłe uda)- pasek dyskretny (ma odwracać uwagę od brzucha a nie go podkreślać, ew. podzieli go na pół co optycznie go zmniejszy. Panie "gruszki" (mały biust, wąska talia, szerokie biodra i uda) wąskie paski, zapięte w najcieńszym miejscu w talii, panie "klepsydry" (duża pupa i biust, mocne wcięcie w talii) paski dobieramy tak, aby podkreślać ten kształt, moga to być zarówno paski dyskretne jak i wyraziste, panie "trójkąty" (szerokie ramiona, mały biust, wąska pupa i praktycznie brak talii) paski szerokie opuszczone na biodra, mocno kontrastujące z ubraniem, oraz panie "prostokąty" (mały biust,wąskie biodra, brak talii) szerokie paski z bogato zdobionym wzorem, a nawet szarfy przewiązane na biodrach ładnie uwydatnią pupę.