jak radzicie sobie z przemoca w rodzinie?co najczesciej wybieracie,rozmowa,wierzenie drugiej osobie ze sie poprawi czy wybieracie bardziej radykalne sposoby?
a co to za różnica - czy po alkoholu czy nie?
co to zmienia?
wiecie dziewczyny tak pytalam bo ''tak w mojej rodzinie jest przemoc'' dlatego takie pytanie zadalam ...juz powoli robie z tym porzadek ...ale wiecie warto pogadac ...wiem ze jest to temat tabu ...dlatego chce zaczac o tym rozmawiac ....
wiecie dziewczyny tak pytalam bo ''tak w mojej rodzinie jest przemoc'' dlatego takie pytanie zadalam ...juz powoli robie z tym porzadek ...ale wiecie warto pogadac ...wiem ze jest to temat tabu ...dlatego chce zaczac o tym rozmawiac ....
wiecie dziewczyny tak pytalam bo ''tak w mojej rodzinie jest przemoc'' dlatego takie pytanie zadalam ...juz powoli robie z tym porzadek ...ale wiecie warto pogadac ...wiem ze jest to temat tabu ...dlatego chce zaczac o tym rozmawiac ....
To tak jak napisałam masz pełne moje wsparcie, o ile tylko będę mogła jakoś pomóc. Przykro mi, że masz styczność z czymś co nas często przerasta. Bliskie osoby potrafią siebie i innych tak bardzo ranić, bardzo to boli. Jesteś na dobrej drodze do zmiany tego stanu rzeczy, najważniejsze to wierzyć w siebie i nie dać się stłamsić, bo przemoc do niczego dobrego nie prowadzi, rodzi tylko kolejną przemoc.
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.