Temat nieco oklepany, sama miałam dość widząc go na forum, ale choć wielokrotnie radziłam, teraz mi jest ciężko samej podjąć decyzje... Gdyby nie było dzieci, to już bym go pakowała... ale są. Tłumaczy się stresem w pracy( standardowo sekretarka, odkrywczy nie był), ale nie wiem czy to nie trwało dłużej... Zarzeka się że to jednorazowa przygoda. dziewczyna już nie pracuje, ale... Skoro gustuje w dzieciach( miała ledwo 18 lat) i potrafi tak dobrze kłamać, czy to ma sens...?